Prawdziwi twardziele - wpław z Gdyni na Hel23 marca do zimnych wód Zatoki Gdańskiej wskoczyło sześciu śmiałków:23 marca do zimnych wód Zatoki Gdańskiej wskoczyło sześciu śmiałków: Krzysztof Gajewski, Leszek Naziemiec, Łukasz Tkacz, Marek Grzywa, Jakub Valniček, Vit Polansky. Wskoczyli bez specjalistycznego sprzętu – w samych kąpielówkach i czepku. Zrobili to po raz pierwszy, by przepłynąć długą na dystansie 18,5 km trasę pomiędzy Gdynią a Helem.
Sportowcy płynęli w sztafecie. Każdy z nich po 15 min. Po każdej zmianie następowała godzinna przerwa z czasem na regeneracje oraz rozgrzanie się.
Przed każdym wejściem do wody sportowcom przeprowadzane były badania EKG, na którego podstawie wydawana została decyzja o możliwości kontynuowania wyzwania.
Po 5 godzinach i 58 min. pływacy zawitali do Helu, na których z wielką niecierpliwością oczekiwali Helskie Morsy, turyści i mieszkańcy Helu.
Serdecznie podziekowanie dla Ireneusza Szczegielniaka za ufundowanie gorącego posiłku dla pływaków.
Norbert Górski
źródło / fot. gohel.pl